Frytki z marchewki z dipem z dyni
Frytki z marchewki czyli bardziej oryginalny niż omlet sposób na czyszczenie lodówki. Lodówkę w taki sposób czyściłem już wprawdzie dawno temu, ale wycieczka do Rzymu spowodowała lekką obsuwę w publikacji. Musicie mi wybaczyć. W nagrodę planuję kilka przepisów inspirowanych Włochami. Zobaczymy czy się nadadzą :).
Tak się złożyło, że parę tygodni temu, po imprezie, na której do jedzenia był hummus, zostało mi sporo pokrojonych w słupki marchewek. Hummusu już nie było, więc trzeba było coś z tymi marchewkami zrobić. No to zrobiłem z nich frytki. Oszukane, bo pieczone, a nie smażone w głębokim tłuszczu, z marchewki zamiast ziemniaków i wcale nie takie chrupkie. Czyli w zasadzie nie frytki, a pieczone marchewki z ziołami i oliwą. Zwał, jak zwał, wyszły całkiem nieźle, świetnie sprawdziły się zarówno na ciepło jak i na zimno.
Czegoś mi jeszcze brakowało, więc zrobiłem drugą wersję, tym razem z dedykowanym dipem dyniowym. Tym razem wszystko się zgadzało, Kasia wsuwała aż jej się uszy trzęsły, a marchewkofrytki w połączeniu z dipem w wersji na zimno sprawdziły się nieźle jako dodatek do kanapki. Takiej z mięskiem.
Składniki:
na frytki z marchewki:
1 kg marchewki pokrojonej w słupki
oliwa z oliwek
świeże zioła, np. tymianek, rozmaryn i szałwia
sól
pieprz
na dip:
200g pieczonej dyni
100g białej fasoli z puszki
2 ząbki czosnku
30g startego sera cheddar
sól
pieprz
ostra oliwa z oliwek
zwykła oliwa z oliwek
trochę zalewy z fasoli
1 łyżeczka papryki wędzonej
trochę świeżego tymianku
Przygotowanie:
- Nagrzewamy piekarnik do 200 stopni
- Na jedną blachę wykładamy pokrojoną w kostkę dynię
- Na drugą, wyłożoną papierem do pieczenia marchewkę. Zioła siekamy, łączymy z kilkoma łyżkami oliwy, solą i pieprzem i skrapiamy marchewki. Obie blachy ładujemy do piekarnika
- Pieczemy aż marchewki zaczną się lekko przypalać czyli ok. 30 minut. W trakcie mieszamy kilka razy
- Dynię, wraz z pozostałymi składnikami dipu miksujemy na gładką pastę
Świetne połączenie! Zdrowy posiłek z dużą dawką karotenu :3