Ciasteczka owsiano otrębowe
Mamy 13 stycznia, więc pewnie większość z was zarzuciła już noworoczne postanowienia o odchudzaniu, zdrowym odżywianiu etc. Aby jednak sięganie po słodkości nie kończyło się wyłącznie nadwyżką tkanki tłuszczowej, proponuję spróbować ciasteczek owsiano -otrębowych. Są słodkie, a do tego całkiem zdrowe.
Tkanka tłuszczowa tej zimy raczej wam się nie przyda, bo wszystko wskazuje na to, że Amerykanie wyczerpali tegoroczne limity opadów śniegu. Zawsze staram się napisać coś oprócz samego przepisu, żeby nie było nudno, jednak tym razem historia drzemiąca za ciasteczkami jest wyjątkowo prosta. Jak wiecie, piekę chleb. Od jakiegoś czasu przesiewam mąkę, żeby bochenki były lżejsze. No i nie uwierzycie ile w kilogramie mąki pełnoziarnistej jest otrębów. Dużo. Naprawdę dużo. Dodaję je głównie do granoli. Mimo, że robię ją zwykle raz na tydzień, otrębów nie ubywa. Dlatego postanowiłem znaleźć dla nich jakieś inne zastosowanie, żeby nie leżały smętnie słoiku.
Składniki:
2 szklanki płatków owsianych górskich
1 szklanka otrębów (obojętnie jakich)
pół szklanki jogurtu naturalnego
6 łyżek miodu
tabliczka czekolady gorzkiej 70% kakao
2 łyżeczki cynamonu (możecie też użyć przyprawy do piernika)
4 łyżki wiórków kokosowych
2 jajka
Przygotowanie:
1. Wymieszajcie wszystkie suche składniki w misce (czekoladę też)
2. Dodajcie roztrzepane jajka, miód i jogurt naturalny i wymieszajcie tak, aby powstała gładka masa
3. Formujcie kulki, a następnie rozgniatajcie je na płaskie ciastka. Później ułóżcie je na blasze wyłożonej papierem do pieczenia
4. Pieczcie w temperaturze 170 stopni przez ok 20 minut
Zdrowa i zapewne pyszna przekąska!
do takich pyszności warto dodać trochę suszonych owoców
bardzo lubię takie ciasteczka, ja robię z orzechami włoskimi
http://mojekuchennerewelacje.blogspot.com/2013/02/ciasteczka-owsiane-z-czekolada-i.html
ooo, bardzo fajne ciastka, zapisuję do wypróbowania… a ja polecam drożdżowe ślimaczki cynamonowe: http://kopalniasmaku.pl/przepisy/63-100052-drozdzowe_slimaczki_cynamonowe.html
Płatki owsiane i otręby to u mnie codzienność. Śniadaniowa codzienność. Ale kto powiedział, że muszą być tylko na śniadanie.
Twój ciasteczka to wspaniały pomysł na przekąskę – smaczną i sycącą, ale nie tuczącą.
Gratulacje!
świetne ciasteczka!
zobacz też moje faworki
http://oobzarciuch.blogspot.com/2014/01/faworki.html
pozdrawiam!
zupełnie nieczytelny przepis ze względu na tło
Ale to przepis nieczytelny czy tło ? 🙂
Oj, wglądają pięknie i zachęcają, aby je spróbować. 🙂 Moje ciasteczka są pewnie tuczące, ale mam do nich słabość. Zerknij i oceń. Pozdrawiam, Iza http://apetytnaogrod.blog.onet.pl/2013/09/14/ciasteczka-owsiane-z-kokosem-i-sezamem/
nie rozumiem osób, które wpisują się z komentarzami typu – ładnie wygląda ale zobacz co u mnie na blogu……
ja również przyłoczam się do fun clubu ciasteczek owsianych 🙂 a ja zapraszam na kruche z powidłem:
http://zakateksmakosza.blogspot.com/2013/11/kruche-ciasteczka-z-powidem.html
Fajny przepis, z pewnością wypróbuję. Mam pytanie odnośnie czekolady, rozumiem, że nie trzeba jej rozpuszczać, wystarczy połamać? Ile kalorii mniej-więcej może mieć takie jedno ciasteczko?
Hej,
Tak jest, czekoladę kroimy lub kruszymy, a raczej nie topimy. Co do kalorii, to trudno mi powiedzieć niestety…
Uwielbiam takie ciasteczka 🙂
http://chillijemy.blogspot.com/
a czy zamiast np otrebow mozna dodac np ziarna slonecznika, dyni?
Hej,
można dodać pestki, ale otręby pomagają utrzymać konsystencję ciasteczek – bez nich mogą się trochę rozpadać.
Takie ciasteczka na ząb, idealne do herbaty lub kawy:-) Choć podejrzewam, że same też są smakowite:-)
Ja robię owsiano-czekoladowe, ale moje są bez pieczenia i moje są bardziej słodkie, tak podejrzewam, porównując na skąd:-)
Jedak mimo to polecam spróbować, bo są pyszne:-)
http://ulubioneprzepisybarbary.blogspot.com/2013/10/owsiane.html
Pozdrawiam Cię
Płatki owsiane są bogatym źródłem błonnika, wspomagają pracę jelit.
Polecam moją wersję ciasteczek owsianych ( a gdyby tak poukładać na jednym półmisku Twoje jasne i moje ciemne ciasteczka wyglądały by wspaniale). Polecam
http://inews.com.pl/WordPress3/ciasteczka-owsiane
Uwielbiam takie bezkarne “małe co nie co ” 🙂 Pozdrawiam http://www.zainspirowanawkuchni.blogspot.com
Chodzą za mną od jakiegoś czasu takie właśnie ciasteczka, już czas chyba je przygotować 🙂 Pozdrawiam i zapraszam do mojej blogowej kuchni: http://sio-smutki.bloog.pl
WITAM, też piekę ciasteczka z otrębami i musli. Bardzo nam smakują. Przepis Twój wypróbuję jutro, zapowiadają się kusząco.
pozdrawiam
Dziekuje za innowacyjny przepis. Zrobilam, polowe od razu zjadlysmy z kolezanka. Sa pyszne i zdrowe, bo i czekolada jest 70% kakao. Czy daloby rade wszystkie przepisy pisac w pierwszej osobie np. 2 jajka DODAJ (a nie dodajcie), PIECZ (a nie pieczcie). Lepiej mi sie czyta przepis, kiedy jest podany w pojedynczej osobie. Pozdrawiam bardzo.
Bardzo sie ciesze że smakowały. A formę przepisów przemyślę 🙂
Taa te 6lyzek miody(czyli 12 lyzek cukru!) to kalorii nie zwiera wcale, do czekolady nawet sie nie przyczepie przy tej ilosci miodu…
Nie mówiłem, że to całkowicie dietetyczne ciasteczka 🙂 Ale są na pewno mniej kaloryczne od innych popularnych słodkości. A poza tym z przepisu wyhodzą mniej więcej dwie blachy ciastek więc w jednym tego miodu nie jest tak dużo 🙂
Ciasteczka wyglądają przepysznie – muszę koniecznie je zrobić (tym bardziej, że płatków owsianych w mojej kuchni nigdy nie brakuje). Dziękuję za świetny przepis. Skoro ciasteczka są raczej na deser, to ja zapraszam na owsiankę na śniadanie: http://kuchniaidom.pl/owsianka-z-jablkami-orzechami-i-rodzynkami/
Wyglądają Bsoko:) ja muszę unikać miodu i kokosów moja wersja ciastek http://jedzilecz.blogspot.com/2013/06/ciastka-otrebuski.html
Moje ulubione ciasteczka są z żurawiną http://www.ciam.pl/przepisy-ciasta/206869 polecam każdemu do spróbowania.
Pyszne ciasteczka. Dodałam suszoną żurawinę i są świetne. Dzieci oczywiście kręciły nosami, ale dorośli zachwyceni.